Choć pochodzimy z różnych rejonów Polski, zdecydowaliśmy się zamieszkać w Izbach.
Z wykształcenia jesteśmy psychologami, a dla Domu na Łąkach zostawiliśmy wielkie miasto. W tamtym czasie - a przypomnijmy, to było ponad 20 latach, kiedy przysłowiowe rzucanie wszystkiego nie było jeszcze ''modne''. Wielu znajomych dziwiło się naszym decyzjom – porzucać dobrze rokujący biznes, czy bezpieczną posadę dla kawałka pustej ziemi w jakimś Beskidzie Niskim…
Dziś, widząc nas, nie mają wątpliwości, że postąpiliśmy słusznie.
My takich wątpliwości nie mieliśmy nigdy.
Dom na Łąkach prowadzimy już ponad 20 lat. Goście, którzy kiedyś przyjeżdżali do nas jako dzieci, sami zdążyli w tym czasie dorosnąć, a nawet pozakładać własne rodziny.
I kiedy do nas wracają, pokazując już swoim dzieciom miejsca, w których niegdyś ich rodzice budowali bazy czy kąpali się w rzeczkach, wtedy naprawdę to czujemy. Czujemy, że było warto podjąć kiedyś tę jedną, najważniejszą w naszym życiu decyzję. Bo dzięki niej mogliśmy nie tylko zacząć pisać na nowo swoją historię, ale i dodać kilka słów od siebie w historii naszych gości. Będzie nam bardziej niż miło, jeśli zechcesz do nich dołączyć.
Poznaj naszą codzienność
w Beskidzie Niskim
Strona stworzona przez naszego stałego gościa w kreatorze WebWave